W niniejszym poście chciałabym zapoznać Was z uniwersytetem, na którym odbywają się nasze zajęcia z języka chińskiego - National Chung Hsin University. Uniwersytet ufundowany został przez Japończyków w 1919 roku i początkowo znajdował się w Tajpej. Wraz z biegiem lat zmieniała się nazwa szkoły, ostatecznie też została ona przeniesiona do Taichung.
Przede wszystkim muszę zacząć od tego, że szkoła położona jest na terenie kampusu. Ogromny teren, na którym znajdują się uczelnie, akademiki, restauracje, biblioteka czy też park z uroczym jeziorkiem. Wszystko w jednym miejscu i człowiek nie musi tracić czasu na poruszanie się między wydziałami. Jakże nieskomplikowane, a jak cholernie wygodne. Studenci poruszają się tutaj głównie na rowerach a akademickie parkingi przepełnione są skuterami. Rankiem w parku można spotkać grupy seniorów oddających się Tai Chi oraz przedszkolaki raźnie maszerujące na poranny spacer. Odnosi się wrażenie, że jest się na uczelni przyjaznej studentowi. Można poczuć atmosferę skupienia i motywację. Studiując w Polsce nigdy nie doświadczyłam podobnych odczuć.
 |
| Mapa kampusu. |
Kiedy pogoda dopisuje niezwykle przyjemnie jest usiąść w cieniu wysokich drzew niedaleko jeziora i obserwować okolicę. Błękitne niebo, palmy sięgające chmur, kaczki pływające po gładkiej tafli jeziora. Można także udać się do studenckiej stołówki na lunch :).
W obrębie uniwersytetów można znaleźć całkiem spory wybór miejsc, w których możemy zjeść. Są kawiarnie, restauracje, szkolna stołówka, 7-eleven- oraz Moss Burger, przez niektórych nazywany japońską wersją McDonalds'a i charakteryzujący się kanapkami, w ktorych zamiast bułki używa się ryżu. Całkiem ciekawa i smaczna alternatywa.
Rzeka na zdjęciu powyżej znajduje się poza kampusem, ale tuż przy wyjściu ze szkoły. Na zakończenie - ciekawostka: Biblioteka (4 zdjęcie) oraz tereny kampusu zostały użyte w jednym z tajwańskich filmów komediowych, o którym też mam zamiar niebawem napisać ;-)
